lipca 30, 2015
Vipera - przegląd matowych szminek Elite Matt elite matt, kolorówka, przegląd, recenzja, szminka, szminka matowa, vipera
Hej!
Dzisiaj kolejny post z cyklu tych najtrudniejszych, a mianowicie przegląd szminek. Tym razem postanowiłam pokazać Wam szminki matowe z serii Elite Matt firmy Vipera. Są to stosunkowo mało popularne produkty, ale zdecydowanie warte poznania, o czym przekonacie się w dalszej części posta. Serdecznie zachęcam do czytania :-)
lipca 18, 2015
Muzyczni ulubieńcy ostatnich miesięcy!
Setny post
muzyka,
setny post,
ulubieńcy
Witajcie!
No i stało się, pierwsza setka postów za mną. Z tej okazji postanowiłam napisać ciut luźniejszego posta o mojej drugiej wielkiej pasji, czyli muzyce. A konkretnie o płytach, utworach, które (jak ja to mówię) zapętlałam ostatnimi czasy. Zapraszam do czytania dalej! :-)
P.S. Tak, będzie to post, w którym nadużywam słowa kocham, uwielbiam itp. itd., ale co na to poradzę, że te słowa właśnie wyrażają dokładnie to, co czuję? ;-)
P.S.2 Ubolewam, że nie znajdzie się w tym zestawieniu Coldplay, ale czasem po prostu trzeba posłuchać innej muzyki. I tak Coldplay zawsze będzie dla mnie nr 1 ♥
P.S. Tak, będzie to post, w którym nadużywam słowa kocham, uwielbiam itp. itd., ale co na to poradzę, że te słowa właśnie wyrażają dokładnie to, co czuję? ;-)
P.S.2 Ubolewam, że nie znajdzie się w tym zestawieniu Coldplay, ale czasem po prostu trzeba posłuchać innej muzyki. I tak Coldplay zawsze będzie dla mnie nr 1 ♥
lipca 17, 2015
Vipera - błyszczyki bezperłowe Elite
RECENZJA
błyszczyk,
błyszczyk bezperłowy,
elite,
kolorówka,
recenzja,
vipera
Hej!
Tego lata mam ewidentnie fazę na błyszczyki. Chcę, żeby było lekko i błyszcząco. Dodatkowo udzieliła mi się moda na odcienie nude i ciężko mi się przyznać, ale ostatnio prawie nie noszę mocnych kolorów na ustach. Swoją drogą mam nadzieję, że niedługo mi to minie, bo przecież jest lato i kiedy mam nosić neonowe odcienie, jak nie teraz? ;-) Dzisiaj pokażę Wam bardzo ciekawy produkt, mianowicie błyszczyk bezperłowy Elite firmy Vipera. Żeby dowiedzieć się o nim więcej, czytajcie dalej!
lipca 15, 2015
Jestem na nie! #5
3 x A - Avon, Artdeco, AA Cosmetics
aa cosmetics,
artdeco,
avon,
baza pod cienie,
jestem na nie,
kolorówka,
krem pod oczy,
pielęgnacja,
tusz do rzęs
Witam Was bardzo serdecznie!
Dzisiaj sobie trochę ponarzekam na kosmetyki, które w jakiś sposób mnie zawiodły i nie do końca mi pasują. Tradycyjnie przy tego rodzaju postach zaznaczam, że to moja subiektywna opinia i być Wam się te produkty spodobają. A zatem jeśli jesteście ciekawe, co i dlaczego tym razem trafia do kategorii "Jestem na nie!", to zostańcie ze mną :-)
lipca 10, 2015
Dobre, bo polskie #2 | Hean - bronzer High Definition Egyptian Sunshine
Pierwsze wrażenie
bronzer,
bronzer rozświetlający,
dobre bo polskie,
hean,
kolorówka,
pierwsze wrażenie
Hej!
Lato w pełni, więc każda z nas robi, co może, aby złapać jak najwięcej słońca. A jeśli Wasza skóra, tak jak i moja, jest oporna na przyjmowanie promieni słonecznych, to trzeba sobie radzić inaczej. Chciałabym Wam pokazać dzisiaj bronzer firmy Hean, który zarówno przepięknie podkreśla opaleniznę, jak i bardzo dobrze ją imituje. Zapraszam serdecznie do czytania dalej! :-)
lipca 08, 2015
Organizacja cieni w GlamBoxie
Inglot, Kobo, Pierre Rene, Sephora
cienie,
cienie do powiek,
glambox,
inglot,
kobo,
organizacja,
pierre rene,
sephora
Hej,
postanowiłam pokazać Wam dzisiaj mojego GlamBoxa z cieniami do powiek. Przyznaję, że bardzo podoba mi się trzymanie cieni w jednym miejscu. Jest to wygodne, a poza tym istnieje większe prawdopodobieństwo, że sięgnę po cień, którego używam sporadycznie. A zatem jeśli jesteście ciekawe, jakie cienie trzymam w GlamBoxie, to zapraszam do czytania dalej :-)
lipca 03, 2015
Inglot - pigment do ciała - odcień 180 inglot, kolorówka, pigment, pigment do ciała, recenzja, rozświetlacz, rozświetlenie, wewnętrzny kącik oka
Hej!
W ostatnich ulubieńcach napomknęłam Wam o cudownym pigmencie z Inglota, a dzisiaj chciałabym opowiedzieć o nim ciut więcej. Długo szukałam czegoś, co dałoby mocny efekt rozświetlenia wewnętrznego kącika oka. O dziwo Mary Lou z The Balm w ogóle nie było widać, mimo że na policzku wygląda cudownie. Poczytałam trochę opinii w necie i w końcu zdecydowałam się na pigment nr 180 firmy Inglot. To był strzał w dziesiątkę! Jeśli macie ochotę przyjrzeć mu się z bliska, to zapraszam do czytania dalej :-)