Poszukiwanie idealnego kremu na noc zakończyły się sukcesem i niedługo pojawi się jego recenzja. Miałam co do niego dość duże wymagania, więc ciężko było go znaleźć. Trochę inaczej było w przypadku kremu na dzień. Tutaj po prostu chciałam, by nawilżał, szybko wchłaniał i żeby nie warzyły się na nim korektory pod oczy. Dziś opowiem Wam o odżywczym kremie pod oczy marki Vianek. O tym, czy spełnił moje wymagania, dowiecie się w dalszej części posta :)
Opakowanie mieści w sobie 15 ml produktu. Jest wysokie, smukłe, więc lubi się przewracać. Ma piękną szatę graficzną, która totalnie trafia w mój gust. Jedyny minus widzę w tym, że ciężko stwierdzić, kiedy krem się skończy (jedynie pod światło co nieco widać). Trochę też byłam zdziwiona, że w raczej sporym pudełku mieści się takie maleństwo. Identyczne pudełko miał krem o dwukrotnie większej pojemności, więc uważam, że bez sensu marnować tyle papieru.
Opakowanie mieści w sobie 15 ml produktu. Jest wysokie, smukłe, więc lubi się przewracać. Ma piękną szatę graficzną, która totalnie trafia w mój gust. Jedyny minus widzę w tym, że ciężko stwierdzić, kiedy krem się skończy (jedynie pod światło co nieco widać). Trochę też byłam zdziwiona, że w raczej sporym pudełku mieści się takie maleństwo. Identyczne pudełko miał krem o dwukrotnie większej pojemności, więc uważam, że bez sensu marnować tyle papieru.
Kosmetyki Vianek produkowane są przez firmę Sylveco. Mają one więc naturalne składy. W odżywczym kremie pod oczy najważniejszym składnikiem jest ekstrakt z szyszek chmielu, który zapobiega przedwczesnemu starzeniu skóry. Poza tym produkt zawiera przeróżne oleje - sojowy, z pestek moreli, rokitnikowy. Wykazują one właściwości antyoksydacyjne.
Krem ma delikatny zapach, ale nie umiem go za bardzo sprecyzować. Dla mnie pachnie niezwykle naturalnie.
Analiza składu:
aqua - woda
glycine soja oil - olej sojowy, nawilża skórę, zawiera witaminę E, działa przeciwstarzeniowo
coco - caprylate - lipid, nawilża i natłuszcza skórę
prunus armeniaca kernel oil - olej z pestek moreli, hamuje utratę wody z powierzchni skóry
sorbitan stearate - naturalny emulgator z oleju kokosowego
sucrose cocoate - naturalny emulgator z oleju kokosowego
glyceryl stearate - ester kwasu stearynowego i gliceryny, pełni rolę emulgatora
humulus lupulus cone extract - wyciąg z szyszek chmielu, opóźnia proces starzenia się skóry, ma właściwości bakteriobójcze
glycerin - gliceryna
stearic acid - kwas stearynowy, pełni funkcję emulgatora i stabilizatora
cetearyl alcohol - alkohol cetylostearylowy, emolient stabilizujący emulsję
lecithin - lecytyna sojowa - emulgator, pomaga wnikać składników aktywnym głębiej w skórę
hippophae rhamnoides oil - olej z rokitnika, ma mnóstwo właściwości pielęgnacyjnych i leczniczych
tocopheryl acetate - witamina E. spowalnia procesy starzenia się skóry
xanthan gum - guma ksantanowa, polisacharyd, nadaje kosmetykom odpowiednią gęstość i stabilność
benzyl alcohol - alkohol benzylowy, pełni rolę konserwantu, jest dopuszczone w kosmetykach naturalnych
parfum - kompozycja zapachowa
dehydroacetic acid - kwas dehydrooctowy - konserwant dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych
benzyl salicylate - salicylan benzylu, składnik kompozycji zapachowej
lilial - składnik kompozycji zapachowej
hexyl cinnamal - składnik kompozycji zapachowej
Krem ma delikatny zapach, ale nie umiem go za bardzo sprecyzować. Dla mnie pachnie niezwykle naturalnie.
Analiza składu:
aqua - woda
glycine soja oil - olej sojowy, nawilża skórę, zawiera witaminę E, działa przeciwstarzeniowo
coco - caprylate - lipid, nawilża i natłuszcza skórę
prunus armeniaca kernel oil - olej z pestek moreli, hamuje utratę wody z powierzchni skóry
sorbitan stearate - naturalny emulgator z oleju kokosowego
sucrose cocoate - naturalny emulgator z oleju kokosowego
glyceryl stearate - ester kwasu stearynowego i gliceryny, pełni rolę emulgatora
humulus lupulus cone extract - wyciąg z szyszek chmielu, opóźnia proces starzenia się skóry, ma właściwości bakteriobójcze
glycerin - gliceryna
stearic acid - kwas stearynowy, pełni funkcję emulgatora i stabilizatora
cetearyl alcohol - alkohol cetylostearylowy, emolient stabilizujący emulsję
lecithin - lecytyna sojowa - emulgator, pomaga wnikać składników aktywnym głębiej w skórę
hippophae rhamnoides oil - olej z rokitnika, ma mnóstwo właściwości pielęgnacyjnych i leczniczych
tocopheryl acetate - witamina E. spowalnia procesy starzenia się skóry
xanthan gum - guma ksantanowa, polisacharyd, nadaje kosmetykom odpowiednią gęstość i stabilność
benzyl alcohol - alkohol benzylowy, pełni rolę konserwantu, jest dopuszczone w kosmetykach naturalnych
parfum - kompozycja zapachowa
dehydroacetic acid - kwas dehydrooctowy - konserwant dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych
benzyl salicylate - salicylan benzylu, składnik kompozycji zapachowej
lilial - składnik kompozycji zapachowej
hexyl cinnamal - składnik kompozycji zapachowej
Jeśli chodzi o działanie, to nie zauważyłam ani jakiegoś wielkiego odżywienia, ani przesuszenia. Moim zdaniem na noc byłby trochę za lekki. Poza tym moje warunki, o którym pisałam we wstępie, jak najbardziej zostały spełnione. Przede wszystkim krem się mega szybko wchłania, nie zostawia tłustego filmu i jeszcze żaden korektor mi się na nim nie zwarzył.
Odżywczy krem pod oczy ma lekką konsystencję, ale przy tym jest dość gęsty, co bardzo mi się podoba, bo nie przepadam za zbyt lejącymi produktami pod oczy. Mam wtedy wrażenie, jakbym smarowała się wodą. Nie lubię tego uczucia.
Krem marki Vianek kosztuje ok. 20 zł. Możecie go dostać w sklepach zielarskich, aptekach (doz.pl) oraz drogeriach internetowych (np. mintishop.pl, cocolita.pl).
Jeśli poszukujecie dobrego, nawilżającego i lekkiego kremu pod oczy na dzień, to serdecznie mogę Wam ten produkt polecić. Na tę chwilę to najlepszy krem, jakiego używałam do tej pory. Bardzo sobie cenię to, że stanowi dobrą bazę pod makijaż i nawilża skórę pod oczami. To moje pierwsze opakowanie tego kremu i jestem pewna, że nie ostatnie.
Używałyście już tego kremu? Jak się u Was sprawdził? Koniecznie napiszcie, jakie są Wasze ulubione kremy na dzień! :)
Do następnego!
Kasia
Mam go ;). To raczej lekki krem i w sumie nie widzę większej różnicy w nawilżeniu skóry po jego użyciu. Faktycznie nadaje się za to pod makijaż :)
OdpowiedzUsuńJa akurat czegoś takiego szukałam na dzień, więc mi bardzo odpowiada :)
Usuńja na dzień lubiłam bardzo ogórkowy od Make Me Bio oraz Tołpa regenerujący ;) super współgrają z korektorami ;)
OdpowiedzUsuńMam ten drugi z Make me bio, więc na pewno niedługo pojawi się o nim recenzja na blogu :)
Usuńobecnie mam krem pod oczy sylveco, ale następnym na pewno będzie ten!
OdpowiedzUsuńZ tym z Sylveco totalnie się nie polubiłam :( zbyt lejący jak dla mnie
UsuńChciałam sobie kupić krem pod oczy z Vianka (niebieska szata graficzna), na razie sprawdza mi się Ziaja (krem oliwkowy), ale gdy się skończy, sięgnę po któryś z Vianka :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za produktami Ziaja, bo mają kiepskie składy, ale ten mogę Ci serdecznie polecić :)
UsuńMam nawilżający (niebieska seria) z vianka i bardzo polecam ;) czuć, że nawilża, dość szybko się wchłania i nadaje się pod makijaż ;) Nie mam porównania do tego odżywczego, pewnie go wypróbuje jak ten mi się skończy :D
UsuńMiałam próbkę tego kremu i bardzo fajnie mi się sprawdzał :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJA MAM NAWILŻAJĄCY I JESTEM W NIM ZAKOCHANA! VIANEK TO MOJ NUMER JEDEN:) MIMO ZE WCZESNIEJ BYŁO NIM SYLVECO
OdpowiedzUsuńMam próbkę nawilżającego, więc na pewno niedługo wypróbuję :)
UsuńMiałam próbkę, ale jakoś specjalnie mnie nie zachęciła do kupienia tego kremu, chyba jednak skuszę się na coś innego :)
OdpowiedzUsuńObawiam się że dla mojej prawie 35 letniej skóry pod oczami byłby już za słaby. Ale dla młodszych dziewczyn czemu nie. Za taką cenę warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuń