grudnia 02, 2016

Moje pierwsze lakiery hybrydowe marki Semilac

Przygodę z hybrydami zaczęłam dosłownie dwa tygodnie temu. Postanowiłam więc zaopatrzyć się w kilka kolorów, żebym miała z czego wybierać w najbliższym czasie. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wypróbowała najsłynniejszych lakierów hybrydowych na rynku firmy Semilac. Zakupiłam więc na początek 5 odcieni, chociaż powiem Wam, że wybieranie ich było dla mnie istną katorgą. Po pierwsze jestem osobą strasznie niezdecydowaną, a po drugie podoba mi się chyba 3/4 kolorów z całego asortymentu. Postawiłam na takie, które będę chętnie nosiła cały rok i które łatwo będzie można ze sobą połączyć.  

semilac lakier hybrydowy

Różowe złoto


Jedyny odcień, na który byłam zdecydowana od samego początku, to słynny 094 Pink Gold. Rozsławiony przez Maxineczkę, rozkochał w sobie wiele kobiecych serc i myślę, że w tej chwili nie ma dziewczyny, która by go nie znała. Zresztą trudno się dziwić, ponieważ jest po prostu przepiękny. Mam go też w wersji klasycznej, ale powiem Wam, że hybrydowa robi dużo większe wrażenie. Już go uwielbiam <3

semilac lakiery hybrydowe wzornik

Nieoczywista szarość


140 Little Stone to kolor bardzo ciekawy. Na pierwszy rzut typowa szarość, jednak po chwili zauważamy w niej fiolet i tak naprawdę w każdym świetle wygląda inaczej. Cieszę się, że zdecydowałam się właśnie na ten odcień, ponieważ będzie fajnym akcentem np. na palcu serdecznym, a poza tym idealnie pasuje do wszystkich lakierów, które wybrałam.

semilac 094 083 162 157 140

Rozbielone ciasteczka


Nad kolorem 162 Creamy Cookie zastanawiałam się długo. Z jednej strony chciałam coś jaśniejszego, z drugiej bałam się, że będzie dla mnie zbyt ciepły. Na szczęście miło mnie zaskoczył, ponieważ jego tonację określiłabym jako neutralną i mam wrażenie, że świetnie komponuje się z pozostałymi odcieniami. W głowie mam już mnóstwo przeróżnych manicure'ów z jego udziałem.  

semilac lakiery hybrydowe

Chłodny róż


To kolor, który musiał być mój. Wahałam się między 057 a 058, ostatecznie wybór padł na ten pierwszy. Co tu dużo mówić, to chłodny róż z minimalną domieszką wrzosu. Po prostu mój kolor, więc w tym przypadku nie miałam problemu z decyzją. Uwielbiam takie odcienie na moich paznokciach i z pewnością będę go nosić przez cały rok.

semilac lakiery hybrydowe dressyourface

Burgundowe cudo


Nie spodziewałam się, że wybiorę właśnie ten odcień, ale niedawno bardzo spontanicznie kupiłam burgundową parkę na zimę i to ona właściwie zainspirowała mnie, by poszukać czegoś innego niż zwykle. Wcześniej chciałam się skusić na ciemną czerwień, ale to właśnie w 083 Burgundy Wine zakochałam się bez pamięci. To bordo z domieszką fioletu. A może bardziej fiolet z domieszką różu? Ciężko mi go opisać, ale wiem, że to taki lakierowy odpowiednik Rebel z MAC. Czuję, że ten kolor będzie królował u mnie w te Święta. Już go widzę w połączeniu z granatem i bielą. Cudo <3

semilac pierwsze lakiery hybrydowe przegląd dressyourface

Oczywiście to nie wszystkie kolory, które chciałabym mieć, ale na początek myślę, że wystarczy. Na pewno skuszę się jeszcze kiedyś na coś czerwonego, ale podczas zakupów totalnie nie mogłam się zdecydować :P Semilac ma zdecydowanie za dużo czerwieni ;)

Piszcie w komentarzach, jakie są Wasze ulubione lakiery tej firmy? :)

Ściskam mocno,
Kasia

23 komentarze:

  1. Ale się zgrałyśmy, przed chwilą dodałam podobny post. Z całego serca polecam czerwień 039 Sexy red i nudziak Frappe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zaraz biegnę do Ciebie :) Frappe nie mogłam nigdzie dorwać, wszędzie wykupiony :(

      Usuń
    2. Szkoda, może za jakiś czas go trafisz...

      Usuń
    3. Z frappe czy bez, masz zacną gromadkę:)

      Usuń
    4. Pani Kasiu, kolor Frappe jest dostępny w naszym sklepie internetowym semilac.pl
      Pozdrawiam
      Online Ekspert marki Semilac

      Usuń
  2. Creamy cookie zauroczył mnie najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie byłam co do niego przekonana, ale na żywo podoba mi się bardzo :)

      Usuń
  3. Jeśli chodzi o odcienie czerwonego przepiękny jest Classic Wine 028 :) lubię także uniwersalny 047 Pink Peach Milk :) zresztą wszystkie są ładne nie ma co, zawsze mam problem ze zdecydowaniem się na coś konkretnego :P

    OdpowiedzUsuń
  4. widzę, że wybrałaś mój ukochany pink gold- ubóstwiam ten kolor!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne kolory :) Burgindy Wine to mój hit jesieni - mam go aktualnie na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja zawsze sięgałam po bardziej czerwone odcienie, ale ten mnie zauroczył totalnie :)

      Usuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Osobiście uważam, że inwestycja w lakiery hybrydowe to najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek kupiłam. Jestem zachwycona i służą mi już od roku. Są trwałe, bardzo wydajne i mają piękne kolory. Niestety podobno niektóre osoby uczulają...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponoć tak, ale planuję robić hybrydy okazjonalnie albo przynajmniej robić sobie z 2 tygodnie przerwy, więc mam nadzieję, że mnie nie uczulą :)

      Usuń
  8. Ja jeszcze nigdy nie miałam hybryd, ale marzą mi się :D Najbardzie mi się spodobał kolorek 140 Little Stone, jest piękny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wartym uwagi jest filtr prysznicowo-kąpielowy z systemem kdf , który daje uzdatnioną wodę. Taka woda świetnie nawilża skórę :) i pomaga utrzymać dłonie w bardzo dobrym stanie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Doskonale Cię rozumiem- też mam zawsze spory dylemat, wybierając kolory lakierów. Jeśli będziesz chciała testować kolejne marki- spróbuj lakierów z EM Nail. Są trochę tańsze niż Semilaci ( więc można zaszaleć z ilością) a trwałość równie dobra :) Na gwiazdkę kupiłam sobie chyba już z dziesiąty w mojej kolekcji ich lakier.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)

TOP