Hej Kochane!
W kolejnym blogmasowym wpisie chciałabym Was trochę zainspirować i namówić do robienia kartek świątecznych. Wykonywanie ich to ogromna frajda i wiem, że otrzymywanie również. Przez kilka lat wymienialiśmy się kartkami z moimi znajomymi Coldplayerami (fani Coldplay) i powiem Wam, że każdą z nich otwierałam z zapartym tchem i wielką ciekawością, co dana osoba wymyśliła. Nie jest to trudne i chciałabym Wam dzisiaj namówić, żebyście spróbowały!
W dzisiejszym wpisie nie będę Wam pokazywać, jak taką kartkę zrobić. Chciałabym Was jedynie zainspirować i przekonać, że wykonywanie ich sprawia ogromną przyjemność. To, jak będzie wyglądała Wasza kartka, zależy tylko od Was. Tak naprawdę ogranicza nas jedyna nasza wyobraźnia. Powiem Wam, że to chyba najtrudniejszy moment - wymyślenie co tak naprawdę ma na tej kartce być. Ale nie bójcie się, w końcu internet jest chyba najlepszym narzędziem do pobudzenia kreatywności ;)
Opowiem Wam teraz o moich niezbędnikach do wykonywania kartek świątecznych. Nie da się zrobić kartek bez arkuszy papieru - o różnej grubości. Te grubsze wykorzystuję jako baza do kartki, a cieńsze do naklejania na wierzch. Przydaje się też bardzo papier z teksturą - wygląda mega elegancko.
Oczywiście niezbędne są także: linijka, ołówek, nożyczki. Nie wyobrażam sobie pracy bez taśmy dwustronnej (wygodniejsze rozwiązanie niż klej). Do zginania kartek używam dużej igły, którą przejeżdżam kilka razy po miejscu, gdzie to zgięcie ma być.
Bardzo lubię różne papiery kolorowe (np. z brokatem), filc, dziurkacze ozdobne. W tym roku postanowiłam wykorzystać przepiękny blok kreatywny, który dorwałam jakiś czas temu w Biedronce.
Koniecznie napiszcie, czy robicie kartki świąteczne? Jeśli nie, to mam nadzieję, że Was namówiłam!
Dobra zabawa i relaks gwarantowane! :)
Ściskam mocno,
Kasia
ahh pamiętam jak kiedyś za dzieciaka namalowałam kartkę na konkurs plastyczny, zostałam wyróżniona i dostałam całą reklamówę przyborów plastyczny :D ale była radocha!
OdpowiedzUsuńprzepiękne kartki:)
reklamówka przyborów, ach widzę to oczyma wyobraźni - to musiał być szał :D
UsuńO proszę jaka kreatywna dusza. Ja kartki dołączam kupne, ale sama robię np bombki w prezencie dla bliskich :)
OdpowiedzUsuńAle super :D też jednego roku miałam epizod z bombkami - zrobiłam kilka z filcu :D
UsuńPiękne.
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńEj mega fajne są :D Szkoda, że nie mam czasu na takie DIY, le zawsze, co roku wysyłam kartki i lubię tę tradycję.
OdpowiedzUsuńZawsze coś :) warto pielęgnować tę tradycję, bo przecież zdecydowanie milej otrzymać kartkę niż np. smsa ;)
UsuńŚliczne kartki, ja znając życie pewnie pociełabym się nożyczkami i ukazała wszystko klejem :), w tym roku postanowiłam obdarować bliskich czekoladkami spod mej ręki :).
OdpowiedzUsuńDlatego ja używam taśmy dwustronnej :D ale czekoladki też super pomysł <3
Usuń*umazała wszystko klejem :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki , ja takie ostatni raz to chyba w podstawówce robiłam.
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, takie profesjonalne :)
OdpowiedzUsuńOczywiście robię razem z synem.