Hej Kochane!
Zasady są niezwykle proste. Wystarczy, że:
Z okazji rozpoczynającej się jesieni postanowiłam przygotować dla Was rozdanie. Do wygrania będą dwie szczotki - Tangle Teezer i Tangle Angel. Więcej szczegółów w dalszej części posta. Zapraszam :)
Zasady są niezwykle proste. Wystarczy, że:
- będziesz obserwować (publicznie) bloga www.dressyourface.pl
- napiszesz w komentarzu pod tym postem, którą szczotkę wybierasz i uzasadnisz krótko swój wybór.
Do wygrania są dwie szczotki do włosów: Tangle Angel oraz Tangle Teezer Blow-Styling Full Padle.
Konkurs trwa od 22.09 do 13.10.2016r. (włącznie).
Spośród wszystkich osób wybiorę dwie, do których trafią te cudowne szczotki! :)
REGULAMIN KONKURSU
- Organizatorką konkursu i fundatorką nagród jest autorka bloga www.dressyourface.pl.
- Wysyłka nagród odbywa się wyłącznie na terenie Polski.
- Udział w konkursie mogą wziąć tylko osoby pełnoletnie.
- Konkurs trwa od 22.09.2016r. - 13.10.2016r. do godz. 23:59. Ogłoszenie wyników nastąpi na blogu w ciągu trzech dni od zakończenia konkursu.
- Zwycięzca ma 5 dni na przesłanie danych do wysyłki. Jeśli tego nie zrobi, zostanie wybrana kolejna osoba.
- Biorąc udział w konkursie, zwycięzca zgadza się na przetwarzanie danych osobowych (dotyczy to wysyłki).
- Nie ma możliwości wymiany nagrody na równoważność pieniężną.
- Nagrodą są dwie szczotki: Tangle Angel oraz Tangle Teezer Blow-styling Full Paddle.
- Aby wziąć udział w konkursie, należy:
- obserwować publicznie bloga Dress Your Face
- odpowiedzieć na pytanie: Napisz, którą szczotkę wybierasz? Uzasadnij krótko swój wybór.
- Do każdej z dwóch wybranych osób trafi jedna szczotka (ta, którą dana osoba wybrała w zgłoszeniu).
- Odpowiedź na pytanie musi być unikatowa, czyli stworzona na potrzeby tego konkursu.
- Wzór zgłoszenia (w komentarzu pod tym postem):
- Obserwuję bloga jako:
- Odpowiedź na pytanie:
Życzę powodzenia! :)
Kasia
Obserwuję jako: Inga N
OdpowiedzUsuńwybrałabym szczotkę tangle angle, bo ma bardzo długie igiełki i idealnie nadaje się do włosów falowanych takich jak moje. Poza tym jest przeurocza!
Obserwuję bloga jako: Kinga Gorzela
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie: Wybrałabym szczotkę Tangle Angel ponieważ już od dłuższego czasu mam ją na oku. Używam klasycznej TT i ubolewam, że muszę ją wszędzie ze sobą brać. Przydałaby mi się wersja do torby, a angel znakomicie się do tego nadaje :) A do tego jest w moim ulubionym kolorze :)
Obserwuję jako Anita B.
OdpowiedzUsuńKonkurs idealny, bo o Tangle Teezer Blow-Styling Full Padle ciepło myślę od dłuższego czasu. Mam dość gęste włosy do ramion i zawsze po myciu wygładzam je na szczotce. Z okrągłymi nie bardzo sobie radzę, bo lubią się wplątywać. Mam więc płaską, ale przypadkową. Jest lepiej, ale to jeszcze nie to. Blow-Styling to mistrz w wygładzania na mokro i podobno dzięki przemyślanej budowie bardzo ułatwia ten proces. Dlatego w razie przypływu szczęścia wybrałabym ją :)
Obserwuje jako Alicja Ziętara.
OdpowiedzUsuńWybieram Tangel Angel. Kocham motyw skrzydeł, aniołów i wszystkiego innego. Tangel Tezzer jest fajny, ale dla mnie mało poręczny. A poszukiwania idealnej szczotki z rączką, która dobrze wyczesze moje splątane włosy. Myślę, że duża powierzchnia szczotki zapewni szybkie i sprawne czesanie rano. Więc jeśli los mi będzie sprzyjał chętnie przygarnę bladoróżową szczotkę.
Obserwuję jako: Muffinka
OdpowiedzUsuńJa swojego Tangle Teezer już mam i sprawdza się świetnie. Dlatego teraz nie walczę o szczotkę dla siebie, ale dla młodszej siostry. Jest już nastolatką i ma talent do tworzenia fryzur. Głupio się przyznać, ale często to ona mnie czesze, bo dla mnie szczytem możliwości jest związanie włosów w koński ogon :D
Ostatnio słyszałam od niej, że zazdrości mi, że nie mam w ogóle kołtunów, a ja wiem, że to w dużej mierze zasługa szczotki. Chciałabym wygrać dla siostry Tangle Angel, bo ta siostra jest właśnie takim aniołkiem (nazwa adekwatna do osoby). Szczotka wygląda uroczo i wiem, że jest dobrej jakości, więc każda dziewczyna powinna mieć taką szczotkę.
Obserwuję jako Radoska35
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się szczotka do prostowania, czyli Tangle Teezer Blow-Styling Full Padle. Mogłabym ograniczyć używanie prostownicy i wygładzać włosy już podczas suszenia. Widziałam płaskie szczotki u fryzjerek i wygładzanie szło im bardzo sprawnie. Też chciałabym spróbować. Tym bardziej, że ta szczotka ma podobno fajne rowki, które umożliwiają przepływ powietrza. Ciekawa sprawa. Oj, chciałoby się :)
Obserwuję jako An Na :)
OdpowiedzUsuńMarzę o szczotce Tangle Teezer Blow-Styling nie dla siebie, tylko dla bardzo bliskiej mi osoby, która niedługo ma urodziny - mojej mamy 💋 Mamuś od 2 lat zapuszczała włosy do swojej wymarzonej długości, a miesiac temu nieudolna fryzjerka spaliła je na siano :( mama niestety wzbrania się przed obcięciem i od tamtej pory co rano męczy się z rozczesywaniem. Nie znam tej szczotki, ale z recenzji internetowych wynika, że mogłaby być dla niej idealnym prezentem 🎂🎁
Obserwuję bloga jako Enestelia
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie: Wybieram szczotkę Tangle Teezer Blow-Styling Full Padle, ponieważ po opiniach śmiem twierdzić, że będzie ona idealnie dla mnie. Moje włosy są długie i dość grube, a ich ulubionym zajęciem jest plątanie się i zbieranie w grupki tzw. kłaczki. Ta szczotka podobno świetnie sobie radzi z rozczesywaniem takich włosów i jestem ogromnie ciekawa czy sprostałaby zadaniu, które postawiłyby przed nią moje włosy. Mam kompaktową wersję TT i bardzo ją lubię, chociaż czasem nie daje rady tym wspomnianym wcześniej grupom ;))
Obserwuję jako Anna Andzia
OdpowiedzUsuńWybieram szczotkę Tangle Angel do anielskich blond włosków córci, ale niestety łatwo plączących się, dlatego czesanie córki zajmuje dużo czasu, przez co spóźniamy się ciagle do przedszkola :)
Obserwuję bloga jako: Magdalena Lena
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie: wybieram szczotkę Tangle Angel :) a dlaczego? bo już mam dość czesania, szczotką która wyrywa i niszczy moje włosy ... i doprowadza mnie do porannego zębów zagryzania.
Najwyższy czas zapewnić swoim włosom odpowiednią pielęgnację, czesząc je! nie wyrywając.
Mam długie włosy, chcę je w końcu móc pokazać światu, a nie ciągle wiązać w kucyk.
Dlatego proszę, błagam o "aniołka", bo chcę mieć włosy tak piękne jak moja idolka :)
Obserwuję jako: Czarnuszka ❤
OdpowiedzUsuńWybieram szczotkę Tangle Angel, bo klasyczny TT nie spełnia swojego zadania. Włosy tak czy siak muszę rozdzielać i czesać partiami. O TA słyszałam mnóstwo pozytywnych opinii - że długie włoski, nie ciągnie włosów, ale chyba jedną z najważniejszych jest to, że nareszcie nic mi nie wyleci z rąk i nie będę budzić wszystkich o 11 w nocy (a Tangle Teezer naprawdę potrafi narobić hałasu) :)
Rodzina będzie mi za to wdzięczna 😀
Obserwuje jako Wioletta S.
OdpowiedzUsuńWybieram szczotke Tangle Teezer Blow Styling Puddle. Jest to szczotka z innowacyjna technologia,ktora podczas czesania pobudza wzrost naszych wlosow. Ponadto jest ona idealna dla moich cienkich wlosow,zabki szczotki nie splatuja wlsow . Uchwyt szczotki jest idealny dla reki dzieki czemu latwo sie ja trzyma w dloni.Podczas suszenia technologia szczotki odprowadza z mokrych wlosow wode co ulatwia suszenie i je przyspiesza jednym slowem szczotka jest perfekcyjna . Nastala jesień i nasze wlosy potrzebuja blasku co daje nam ta szczotka podczas codziennego uzywania jej.Wlosy puszcza sie a szczotka dzieki swoim zabkom podczas czesania nie robi tego. Mysle ze przydala by mi sie taka szczotka na jesienne dni����
Obserwuje jako Panna Żet.
OdpowiedzUsuńWybieram szczotkę Tangle Angel.
A dlaczego? Od dziecka mam długie włosy, nie przypadkiem otrzymałam przydomek w przedszkolu Violetta Villas.
Mam aktualnie klasyka Tangle Teezer natomiast jest dla mnie i moich włosów za mała. Wypada mi z rąk i rozczesywanie zajmuje mi kilkanaście machnięć.
Przymierzałam się do zakupu Tangle Angel ale wpierw spróbuje swoich sił w konkursie, a nóż widelec się uda:)
Obserwuję : Edz ika
OdpowiedzUsuńWybieram szczotkę : Tangle Teezer Blow-Styling Full Padle .
Czemu? Odkąd pamiętam zawsze kołtuny na włosach miałam, podczas czesania zawsze je wydzierałam. Bolało, swędziało a ja płakałam, gdy naprawdę sporo włosów z swej głowy wyrwałam. Tą szczotkę gdy zobaczyłam, od pierwszej chwili nią się zauroczyłam. Oczy zabłyszczały, uśmiech się pojawił, bo naprawdę radosny obraz mi się objawił! Już sobie szalenie wyobraziłam, jak nią gładko po swych włosach jeździłam. Jak delikatnie mknęła między włosami... Ta szczotka ma w sobie to "coś" co sprawi, że już żaden dzień nie będzie taki sam! Ta szczotka to spełnienie moich marzeń. Wyjątkowa, niecodzienna i taka idealna! Jej powabne kształty, jej wygląd i wielkość ... wprost proporcjonalne do moich paluszków! Do tej pory nie mogę uwierzyć,że na moim ulubionym blogu można otrzymać takie cudo ! Ta szczotka jest magiczna ...jedno pociągnięcie i włosy są rozczesane.. i nic nie boli ! Łał ! Tak bardzo chciałabym ją mieć !
Obserwuję bloga jako: kitty
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie konkursowe:
Z miłą chęcią wybieram szczotkę Tangle Angel. Wierzę, że w połączeniu z odpowiednią pielęgnacją moich włosów polepszy ona ich kondycję i poradzi sobie z rozczesywaniem nawet najbardziej niesfornych kosmyków. Podziwiam jej twórców za wyjątkowy styl, klasykę i funkcjonalność. Szczotka ma uroczy kolor, wyjątkowy kształt anielskich skrzydeł oraz rączkę, która poprawia komfort rozczesywania naszych włosów. Szczotkę Tangle Angel chciałabym mieć zawsze przy sobie, abym w dowolnej chwili i w razie potrzeby mogła z niej skorzystać ��
Obserwuje jako Mon Ika.
OdpowiedzUsuńWybieram Tangle Angel, bo zdobywanie szczytów swoich możliwości z iście anielską fryzurą na pewno będzie dużo przyjemniejsze i prostsze :) Mi, osobiście, szczotka wyglądem przypomina te z bajek Disney'a, a jak to mówią prawdziwe Księżniczki swojego losu: wyspałaś się, powstań, użyj Tangle Tangle Angle, nakładaj koronę i działaj! Oczywiście bonusem do tego wszystkiego jest to, można zyskać komfort, czas i zdrowe - nie połamane - końcówki!
Obserwuję jako:Aneta Pokornicka
OdpowiedzUsuńWybieram Tangle angel. Marzy mi się super,wyczesana! szczotka do włosów,którą będe mogła używać również na mokro. Rozczesanie moich włosów po umyciu,albo nawet rano po spaniu jest wręcz niemowżliwe. wyrywam przy tym garściami włosy. Tangle angel pomógłby mi opanować busz na mej głowie :)dlatego proszę skromnie,szczotko szczotko chodź do mnie!!! pozdrawiam cieplutko