Powiem Wam szczerze, że chyba lubię jesień. Bardzo mnie inspiruje i dzięki niej staję się bardziej kreatywna. Uwielbiam jesienne kolory, ten klimat, gdy mogę wieczorkiem usiąść z książką i gorącą herbatą z sokiem. Wszystko ma swój urok :) Poza tym wraz z jesienią zmieniam dość mocno odcienie nie tylko ubrań, ale też kosmetyków kolorowych. Dzięki temu że po lecie jestem minimalnie opalona, mogę sobie pozwolić m.in. na ciepłe brązy, burgund i złoto. Natomiast dzisiaj chciałabym Wam pokazać najnowsze kolory szminek Liquid Matte Lipstick z Golden Rose w iście jesiennych barwach. Zapraszam do oglądania :)
Longstay Liquid Matte Lipstick to jedne z lepszych matowych szminek dostępnych na rynku. Najbardziej urzeka mnie w nich niesamowita pigmentacja. Naprawdę wystarczy jedno pociągnięcie, by pokryć usta w 100%. Mają bardzo płynną konsystencję i dużo produktu nabiera się na aplikator, co dla mnie jest małym minusem, ponieważ trzeba w jakiś sposób zdjąć nadmiar. Najczęściej wyciera się go po prostu podczas wyciągania, co nie zawsze daje radę. W momencie gdy nałożymy za dużą ilość szminki na usta, może się ona nieestetycznie rozlać. Polecam aplikować je w naprawdę niewielkiej ilości i jeśli macie problem z dokładnym wyrysowaniem warg, to z pewnością przyda się Wam precyzyjny pędzelek do ust. To jedyny minus, jaki zauważyłam. Pomadki szybko zastygają i wyglądają na ustach przepięknie. Nie podkreślają ich niedoskonałości. Poza tym praktycznie nie czuć ich na ustach, choć mogą je trochę wysuszyć. Mam wrażenie, że formuła została delikatnie poprawiona w stosunku to tych pierwszych kolorów, które pojawiły się na rynku.
Jeśli chodzi o zjadanie, to tutaj zależy to od odcienia. Te jasne zjadają się ładnie, te ciemne ciut gorzej, ale da się je poprawić. Kosztują niecałe 20 zł, więc są bardzo przystępne cenowo.
Dzisiaj pokażę Wam aż 11 nowych odcieni. Co ważne - żaden z nich nie zawiera w sobie drobinek. Za to duży plus. Kolory idealne na jesień, zresztą sami zobaczcie :)
16 - nude z domieszką brzoskwini, przybrudzony, bardzo twarzowy
17 - dużo bardziej żywy i brzoskwiniowy od 16
18 - przepiękna, neutralna i bardzo seksowna czerwień
19 - dla mnie to taka przybrudzona, dość jasna czerwień
20 - kolor bardzo ciężki do opisania, kojarzy mi się z marsalą
21 - chłodny, dosyć ciemny mauve, ma w sobie sporo fioletu
22 - ciemny nude, bardzo ładny odcień, powinien pasować wielu osobom
23 - trudny kolor, podobny do słynnej 10, ale ma w sobie więcej różowych tonów
24 - kolor podobny do 22, ale zawiera troszkę różowo - szarych tonów
25 - chłodny brąz, odcień najtrudniejszy ze wszystkich, które dzisiaj pokazuję. Podejrzewam, że niewielu osobom będzie pasował, chociaż do odważnego, jesiennego makijażu będzie idealny :)
26 - ostatni odcień jest zdecydowanie najciemniejszy, ale dużo ładniejszy od poprzednika. To taka ciemna śliwka. Na zdjęciu widać delikatne prześwity, ale na żywo nie były one aż tak bardzo widoczne.
Ciężko mi było oddać kolory, więc stwierdziłam, że pokażę Wam dwa zdjęcia swatchy robione w dwóch różnych miejscach. Chociaż powiem Wam, że kolory na ustach są naprawdę nieźle oddane :)
Longstay Liquid Matte Lipstick kupicie na goldenrose.pl.
Jak Wam się podobają? Któryś odcień wpadł Wam szczególnie w oko? Ja ostatnio jestem wielką fanką 16 i 19 :)
Do następnego!
Kasia
ja mam numer 21 ale podoba mi sie jeszcze 23 :)
OdpowiedzUsuńJa już mam dość tych szaraczków trochę :P
Usuńśliczne, iście jesienne kolory :)
OdpowiedzUsuńnr 19 przepiękny! ;)
OdpowiedzUsuńteż mi się mega podoba :)
Usuńbardzo ciekawa paleta kolorów. niektóre naprawdę odważnie i nietuzinkowe :)
OdpowiedzUsuń21 i 26 mi się bardzo podobają :)) Ja mam tylko jedną pomadkę GR w płynie - numerek 03 :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, jesienne odcienie ;)
OdpowiedzUsuńcała ta kolekcja jest piękna <3 jeszcze nigdy nie miałam tych pomadek :D szok :D
OdpowiedzUsuńMusisz koniecznie wypróbować :)
UsuńZaciekawił mnie kolor 26;)
OdpowiedzUsuńodważny :D
Usuń16 jest przepiekna!!
OdpowiedzUsuń18 i 19 najbardziej wpadły mi w oko :)
OdpowiedzUsuńCudowne!! Najbardziej mi się spodobała 16 i 22 <3
OdpowiedzUsuń16 i 22 mnie interesują:)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam ten brąz nr 25 i go uwielbiam, piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńO kurcze, no to super! Jestem mega ciekawa, jak na Tobie wygląda :)
UsuńMam 18 i 21, ale podoba mi się też 19 :)
OdpowiedzUsuń19 super wygląda na ustach :)
UsuńJa jestem zakochana w kolorze nr 24 <3 najczęściej ląduje na moich ustach!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory. Najbardziej podobają mi się odcienie o numerach 20, 22 i 24 :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomadki z tej serii ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory, przemawia do mnie 16 :)
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo bardzo dziękuję za ten post! Brakowało mi swatchy w internecie kolorów od 16 w górę! Dziękuję!
OdpowiedzUsuńJupii, bardzo się cieszę, że wpis Ci się przydał :)))
UsuńJaki teraz mam dylemat, 22 czy 24? :P
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam ;)
UsuńUwielbiam matowe pomadki GR, mam ich do tej pory pięć, ale sądzę że to jeszcze nie koniec ;)
OdpowiedzUsuńMysze je mieć - Cudowne odcienie!
OdpowiedzUsuńwww.loveanea.pl
Trafiłam tu przypadkiem i super post, pomógł mi w wyborze ;>
OdpowiedzUsuń