Hej!
Zima w końcu nadeszła, a wraz nią naszła mnie ochota na chłodniejszy, bardziej "mroźny" makijaż oczu. Do wykonania takiego look'u idealnie nadaje się najnowsza paletka Wonderful dreams firmy Sephora, o której spieszę Wam dzisiaj trochę opowiedzieć. Jest to bowiem paletka z edycji limitowanej, więc zależało mi, by pokazać Wam ją jak najszybciej, byście w razie czego mogły jeszcze ją dorwać. Jeśli jesteście ciekawe, jak się u mnie sprawdziła, to zapraszam do czytania dalej :)
Paletkę znalazłam pod choinką, ale muszę przyznać, że już wcześniej zwróciłam na nią uwagę, bo wygląda po prostu przesłodko. Po rozsunięciu połówek tego małego kartonikowego opakowania ukazuje się nam 8 cieni (każdy ma 0,7 grama) - 4 matowe i 4 mocno perłowe. Całość utrzymana jest w zimowym klimacie i bardzo mi się podoba.
Przejdźmy do opisu kolorów:
Chantilly lace - jasnokremowy, perłowy cień, bez którego nie wyobrażam sobie tego typu paletki. Idealny do podkreślenia wewnętrznego kącika oka
Marron glace - matowy, neutralny, ciemny brąz, kolor mlecznej czekolady
Crystal ball - srebrny, perłowy cień z lekką niebieską poświatą
Midnight swim - ciemny, matowy, szary cień z domieszką niebieskiego
Soft cookie - matowy, waniliowy cień
Toasted almond - chłodny, perłowy beż
Pretty sunrise - perłowy, dość ciepły, lekko morelowy cień
Hot cocoa - chłodniejszy od Marron glace, matowy ciemny brąz, kolor gorzkiej czekolady
Cienie perłowe są naprawdę bardzo mocno połyskujące i najlepiej je wklepywać na nałożoną wcześniej bazę, by jak najlepiej się przykleiły do powieki. Cienie matowe są nieźle napigmentowane, chociaż lubią trochę znikać przy rozcieraniu, ale nie jest to jakoś mocno denerwujące i można nimi osiągnąć naprawdę ładny efekt. Poza tym kolory są naprawdę świetnie dobrane i łatwo tą paletką stworzyć przeróżne zimowe makijaże. Cienie mają lekką tendencję do osypywania się, ale nie ma tragedii.
Paletkę możecie dostać w perfumeriach Sephora oraz na sephora.pl. Jej cena regularna to 39 zł, ale z tego co wiem, jest teraz przeceniona, więc jeśli Wam się podoba, to warto się pospieszyć z zakupem.
Podsumowując, jeśli lubicie taką kolorystykę na swoich powiekach albo po prostu chcecie poeksperymentować, to zdecydowanie warto się na tę paletkę skusić. Moim zdaniem kolory te bardzo pasują do zimowego entourage'u i obecnie chętnie po nią sięgam.
A Wam jak się ta paletka podoba? Macie ochotę się skusić? :)
Do następnego!
Kasia
Wygląda uroczo. Odcienie całkiem fajne :)
OdpowiedzUsuńJa znowu skusiłam się na It Palette Delicate Nude także z Sephory.
OdpowiedzUsuńcałkiem przyjemne kolory :) może się skuszę jak jeszcze gdzieś spotkam :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda taka paletka, fajny pomysł na prezent
OdpowiedzUsuńPiękne dzienne kolorki, fajna dla kogoś kto dużo nie szaleje w makijażu :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :) chociaż te perłowe cienie tak mocno połyskują, że można nią wyczarować coś bardziej szalonego :)
UsuńKusisz bardzo! Piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńogladalam filmik na yt z jej uzyciem i wypadl calkiem fajnie :) ma urocze opakowanie :)
OdpowiedzUsuńMiałam ją kupić, tym bardziej, że teraz kosztuje 19,9 zł ;). Ale po przeczytaniu wielu opinii dziewczyn, które pokazywały jej pigmentację i mówiły, że jest naprawdę przeciętna, stwierdziłam, że nie warto. Mimo wszystko wygląda uroczo ;).
OdpowiedzUsuńTeż słyszałam takie opinie, że niby cienie się zlewają itp. No jak nałoży się wszystkie perłowe, to wiadomo, że nie będzie za bardzo widać różnicy, ale jak wybierzesz jeden perłowy i ciemny matowy w zewnętrznym kąciku, to naprawdę wychodzi fajny dzienny makijaż. Co do pigmentacji, to nie powala, ale też nie denerwuje. Wystarczy wciskać je na powiekę (na wcześniej nałożoną bazę) i da się uzyskać naprawdę ładny efekt :)
UsuńBardzo ładne opakowanie i kolory rzeczywiście zimowe.:)
OdpowiedzUsuńAjjj piękności! Ochotę mam, ale jestem grzeczna i staram się nie kupować już więcej cieni ;D
OdpowiedzUsuńWidać, że wzorują się trochę na The Balm, ale kolory wyglądają super:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że się wzorują, a nie kopiują :)
UsuńJest przesłodka, kolory faktycznie idealnie odwzorowują zimowy klimat :P
OdpowiedzUsuńPrześliczna paleta ;)
OdpowiedzUsuńAle ta psletka jest urocza :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje kolorki :) Nie lubię zbytnio cieni Sephory, jakoś zawsze trafiam na takie, które są słabo napigmentowane :/
OdpowiedzUsuńBędę czekać na makijaż z tą paletką w roli głównej. Połyskujące cienie pięknie się prezentują na oku w zestawieniu z matowymi:).
OdpowiedzUsuń