Hej!
Znalezienie idealnej szminki w odcieniu nude nie należy do czynności najłatwiejszych. Dziś pokażę Wam szminkę firmy W7 z serii Fashion Nudes w odcieniu Vanilla. O tym, czy pasuje mi jej odcień i co sądzę o tym produkcie, dowiecie się w dalszej części posta. Zapraszam do czytania!
Pomadka przychodzi do nas w tradycyjnym, plastikowym opakowaniu, zamykanym na klik, w kolorze zbliżonym do odcienia samego produktu.
Zapach jest naprawdę prześliczny, taki owocowy, bardzo na plus. Podoba mi się również to, że absolutnie nie czuć jakiegokolwiek smaku pomadki.
Jeśli chodzi o konsystencję, to jest bardzo kremowa. Produkt się bardzo łatwo aplikuje, na ustach trochę smuży, ale jak przejedziemy nim 2-3 razy, to pokrywa bez problemu całe usta. Niestety ze względu na swoją kremowość, potrafi podkreślić wszelkie niedoskonałości ust, czyli suche skórki itp.
Jest to szminka nawilżająca, kremowa, co nie jest jakimś wielkim sprzymierzeńcem trwałości, ale tragedii też nie ma. Produkt utrzymuje się na ustach bez jedzenia i picia jakieś 2-3 godziny.
Szminkę tę dostałam w ramach współpracy ze sklepem ezebra i koloru nie mogłam sobie wybrać. Ten, który dostałam, to prześliczny odcień nude z ciepłymi, brzoskwiniowymi tonami. Oznacza to, że mi nie do końca pasuje, ponieważ zdecydowanie lepiej czuję się w kolorach neutralnych lub chłodnych.
Oprócz koloru Vanilla do wyboru z serii Fashion Nudes mamy jeszcze 4 inne odcienie.
Baaaardzo zachęcająca jest cena, która wynosi (UWAGA!) niecałe 5 zł. Myślę, że jest to naprawdę bardzo ciekawa propozycja chociażby dla osób, które poszukują swojego idealnego odcienia nude i nie są pewne, czy np. w ciepłych tonach jest im dobrze.
Baaaardzo zachęcająca jest cena, która wynosi (UWAGA!) niecałe 5 zł. Myślę, że jest to naprawdę bardzo ciekawa propozycja chociażby dla osób, które poszukują swojego idealnego odcienia nude i nie są pewne, czy np. w ciepłych tonach jest im dobrze.
I to już wszystko na dzisiaj. Dajcie znać koniecznie, czy używałyście kiedyś tej szminki i czy znalazłyście już swój idealny odcień nude? :-)
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia ♥
***Post jest sponsorowany, jednak nie ma to wpływu na moją opinię o produkcie.***
Faktycznie wszystko podkreśla, bardziej wolę matowe formuły :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię maty :)
UsuńHmmm nie do końca do mnie trafia...
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie jest to mój kolor. Również wolę neutralne lub chłodne odcienie :-)
OdpowiedzUsuńSzukam właśnie bardzo jasnej szminki, przypominającej kolorem korektor, ale niestety ciężko coś takiego znaleźć.
Może Essence z tej serii Nude? :)
UsuńOpakowanie ładne schludne ale kolor i to że wszystko podkreśla na ustach to nie moja bajka. Ja jednak póki co zostaję wierna swoim pomadkowym ulubienicom czyli GR i Avon Ultra Beauty :-)
OdpowiedzUsuńKolor ładny, ale niestety nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuń