sierpnia 21, 2015

Mój pierwszy PaeseBOX :)

Hej!

Wszelkiego rodzaju boxy, w których dostajemy zazwyczaj produkty niespodzianki, są ostatnimi czasy bardzo popularne. Sama jakoś do nich nie jestem przekonana, bo wolę sobie kupić za tę kasę coś, co znajduje się na mojej wishliście, ale tym razem zrobiłam wyjątek i zakupiłam sobie PaeseBOX. Jeśli jesteście ciekawe, co w nim znalazłam, to zapraszam do czytania dalej :-)
 

Zachęciła mnie bardzo cena. Za pudełko z 7 pełnowartościowymi kosmetykami płacimy zaledwie 39 zł już z wysyłką. Myślę, że to bardzo dobra okazja, więc postanowiłam spróbować. 

W pudełku znalazłam:

1. Kolagenowy podkład nawilżający - odcień 303, cena 39,9 zł

Niestety to jedyny produkt, który mi zupełnie nie pasuje, ponieważ jest dla mnie duuuużo za ciemny. Liczyłam, że może w końcu uda mi się przetestować podkład Paese. No cóż, nie tym razem ;-)

2. Puder brązujący - Słońce Egiptu - odcień Sunset - cena ok. 30 zł

Tutaj jestem mile zaskoczona, ponieważ tego lata mam fazę na taki brązowy glow. Sama tym sobie tego pudru nie kupiła, więc tym bardziej się cieszę, że znalazł się w tym pudełku. 

3. Róż do policzków z olejkiem arganowym - odcień 43 - cena 19,9 zł

Ten produkt również mi bardzo przypadł do gustu. Z odcieniem nie mogłam lepiej trafić. Jestem bardzo zadowolona :-)

4. Pomadka do ust z olejkiem arganowym - odcień 37 - cena 28,9 zł

Wiecie, że szminki uwielbiam, więc jak mogłabym się z niej nie cieszyć? Trafiłam na bardzo ładny odcień nude. 

5. Tusz do rzęs adore curly lash mascara- cena 29,9 zł

Tusz również na plus, ponieważ jeszcze nigdy nie testowałam tuszu tej firmy.

6. Kredka do oczu - odcień 25 - cena 13,9 zł

Kredka trafiła mi się w odcieniu fioletu, więc do jakichś bardziej zwariowanych makijaży będzie idealna.

7. Dwufazowy zmywacz do paznokci - cena 14,9 zł

Obawiałam się, że trafią mi się lakiery w jakichś niezbyt ładnych kolorach, a ja lakieromaniaczką generalnie nie jestem, więc bardzo się cieszę, że dostałam akurat zmywacz, który na pewno mi się przyda.

Wartość wszystkich kosmetyków to ok. 180 zł. Nie będę używać jedynie podkładu, który jest za ciemny, więc bilans wychodzi na plus.

Ja jestem z tego pudełka bardzo zadowolona, ale jestem ciekawa, jaka jest Wasza opinia na jego temat? Lubicie tego typu boxy? :-)

Pozdrawiam serdecznie, 
Kasia ♥

20 komentarzy:

  1. nigdy nie zamawiałam żadnego boxa, ale podoba mi się zawartość tego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Generalnie jakoś nie przemawiają do mnie te pudełka, aczkolwiek Paese ma chyba najlepszą ofertę. Jakby można było jeszcze wybrać odpowiedni dla siebie kolor np: podkładu to było by już idealnie :-). Może ktoś kiedyś wpadnie na taki pomysł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to by było cudownie. Tak przypuszczałam, że podkład nie będzie dobry, chociaż niektóre dziewczyny dostają najjaśniejszy. No ale trudno, reszta mi się naprawdę całkiem podoba :)

      Usuń
  3. Zawartość całkiem przyzwoita :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialna zawartość za taką cenę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawartość bardzo w porządku w porównaniu do ceny, ale ja tym razem się powstrzymałam. I tak mam za dużo kosmetyków, wolę tak jak napisałaś - za tę kasę kupić sobie coś, co naprawdę chcę użyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja raz się skusiłam, ale generalnie też wolę sobie uzbierać na coś wymarzonego :)

      Usuń
  6. Nawet nie wiedziałam, że Paese ma takie boxy! Chyba sobie zamówię też, bo bardzo opłacalne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam o takim boxie. Zawartość jest świetna <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co jakiś czas Paese robi właśnie taką promocję :)

      Usuń
  8. Ja rownież zamówiłam. Miałam. Ogromna nadzieje na puder ryżowy, niestety sie nie udało :<
    Ale i tak jestem zadowolona, Twoje jest super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie dziwię się, puder ryżowy to prawdziwy hit :)

      Usuń
  9. Nie jestem przekonana do boksów, ponieważ wolę kupić to, czego naprawdę potrzebuję. Niemniej Paesebox to pudełko, które zasługuje na uwagę, ponieważ przy jego zakupie niemal zawsze wychodzi się na plus:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raz się skusiłam głównie ze względu na cenę :) ale generalnie mega fajne uczucie, czułam się, jakby były święta :D

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)

TOP