maja 09, 2015

Moja ulubiona szminka z Kiko, czyli Velvet mat w odcieniu 613 :)

Hej, hej!

Kosmetyki Kiko poznałam, będąc w zeszłym roku na wakacjach w Rzymie. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie kupiła kilku produktów, a jako szminkoholiczka od razu zwróciłam uwagę na szminki. A właściwie na jedną z nich, która od razu wpadła mi w oko, bo kolor ma po prostu cudowny. Mowa o pomadce Velvet Mat w odcieniu 613. Jeśli jesteście ciekawe, jak wygląda i co o niej myślę, to czytajcie dalej! :-)




Pierwsze, co zaskakuje, to opakowanie. Jego desing bowiem na pierwszy rzut oka różni się od standardowych szminek. Sposób otwierania również się różni, ponieważ trzeba szminkę nacisnąć do góry, żeby wyciągnąć ją na dole. Opakowanie jest eleganckie, ma ładny kolor w odcieniach złota i nie ma szans, by otworzyło się w torebce.



Odcień 613 jest przecudownym, przybrudzonym, chłodnym różem z minimalną domieszką fioletu. Ciężko mi go opisać, ale jest po prostu idealny. Jeśli czytacie moje posty, to wiecie, że uwielbiam tego typu kolory. 




Zapach jest bardzo delikatny, waniliowy. Przypomina mi zapach szminek z MAC.

Wykończenie jest (jak sama nazwa wskazuje) jedwabiste, satynowe. Nie jest to prawdziwy mat, dzięki czemu produkt aplikuje się bez żadnego problemu. Szminka jest przyjemnie kremowa, nie zastyga, przez co jest mniejsze prawdopodobieństwo, że wysuszy usta. Komfort noszenia jej jest zdecydowanie większy niż w przypadku prawdziwego matu.


Szminka przepięknie wygładza usta, efekt jest po prostu boski. Osobiście jestem tym produktem totalnie zachwycona.


Z racji tego, że szminka nie zastyga na ustach, nie wytrzyma ona z pewnością całego dnia, jedzenia, picia itp.itd. Trwałość jest jednak zadowalająca. Pomadka zjada się bardzo ładnie. 


Tak wygląda na ustach:




Szminka kosztuje 29 zł i jest dostępna w salonach stacjonarnych Kiko oraz w sklepie online Kiko.

Podsumowując, szminkę tę po prostu U-WIEL-BIAM. Podoba mi się przede wszystkim kolor, a oprócz tego efekt, jaki daje na ustach.

Dajcie znać, jak Wam się ta szminka podoba? :-)

Pozdrawiam serdecznie, 
Kasia :-)

9 komentarzy:

  1. Też mam jedną z tej serii :) Lubię ją, nawet bardzo, ale nie jestem chyab aż tak zachwycona jak Ty. A co do opakowania mam mieszane uczucia ;) Niemniej jak trafię na promocję, to chyba 613 trafi do mnie, bo oprócz czerwieni, taki brudny róż to jeden z moich ulubionych kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak po cichu powiem, że niedługo będzie ona do wygrania w rozdaniu na blogu :) kolor jest piękny, a dodatkowo uwielbiam jej satynowe wykończenie :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Szykuję małe rozdanie, do wygrania będzie między innymi ta szminka :)

      Usuń
  3. Czy na Twoich ustach cokolwiek wygląda źle? Bo nie wydaje mi się! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, no pewnie :D zwłaszcza te jaśniejsze od mojego naturalnego koloru ust. Ale dziękuję za komplement :)))

      Usuń
  4. Mnie się podoba nietypowe opakowanie. Kolor także czarujący :) Taki nienachalny, codzienny :) Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, kolor jest przepiękny ♥ idealny na co dzień :)

      Usuń
  5. Bardzo eleganckie opakowanie...a co do koloru to świetny...taki mój :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)

TOP