lutego 03, 2016

Tanie i dobre #1
My Secret, Kobo, Golden Rose, essence, Bell

Hej Kochane!

Postanowiłam rozpocząć nową serię postów na blogu, w której będę pokazywać Wam tanie i dobre kosmetyki. Po przejrzeniu mojej toaletki stwierdziłam, że właśnie takich produktów u mnie najwięcej, więc podejrzewam, że seria ta się rozrośnie (oczywiście jeśli Wam się spodoba :)). Zatem nie przedłużając, zapraszam na pierwszy wpis :)


1. My Secret - cienie do powiek 
Cena: ok. 7-8 zł
Dostępność: drogerie Natura

To jedne z lepszych cieni dostępnych na rynku. Na zdjęciu pokazałam dwa - jeden o wykończeniu matowym, drugi metalicznym (niestety to edycja limitowana, pisałam o nim TUTAJ). Cienie przede wszystkim powalają pigmentacją. Matowy, cielisty nr 505 to po prostu must have w każdej kosmetyczce. Można nim zmatowić okolicę pod łukiem brwiowym, wyczyścić granice w zewnętrznym kąciku, a nawet utrwalić korektor pod oczami. Nie miałam niestety okazji używać ciemniejszych cieni z tej serii, ale na pewno przy najbliższej okazji się to zmieni.

2. Kobo - bronzer 308 Sahara Sand
Cena: 19,99 zł (warto czekać na promocje, można go wtedy dorwać nawet za 12 zł)
Dostępność: drogerie Natura

Nie skłamię, jak napiszę, że to najbardziej znany bronzer w Polsce. Mam wrażenie, że mają go już wszystkie kosmetykomaniaczki. I wcale się nie dziwię, bo uważam, że to jeden z lepszych bronzerów dostępnych na polskim rynku. Jestem wdzięczna Danielowi Sobieśniewskiemu (KLIK) za to, że stworzył coś tak pięknego dla bladolicych dziewczyn. Bronzer ma idealny, chłodny odcień, który świetnie nadaje się do konturowania. Przy okazji ma nie za mocną pigmentację, więc ciężko zrobić sobie nim krzywdę. Cudownie się rozciera, nie robi plam i myślę, że po prostu trzeba go mieć (jeśli macie ciemniejszą karnację, wybierzcie odcień Nubian Desert). Więcej o bronzerze możecie przeczytać TUTAJ.

3. Golden Rose - puder do brwi
Cena: 10,90 zł
Dostępność: stoiska Golden Rose i goldenrose.pl

Odkąd mam te pudry, nie sięgam po nic innego. Są genialne. Najczęściej używam odcienia nr 102, jedynie przy mocniejszych makijażach sięgam po nr 104. Wybór kolorów jest spory, więc myślę, że każda z Was znajdzie coś dla siebie. Jeśli lubicie tego typu produkty do brwi, to koniecznie musicie wypróbować!

4. Essence - żel do brwi Make me brow - nr 01
Cena: ok. 11 zł
Dostępność: wszędzie tam, gdzie znajduje się szafa essence, czyli hebe, drogerie Natura, niektóre Rossmanny, a także cocolita.pl, mintishop.pl itd.

Uwielbiam ten żel. Ma malutką szczoteczkę i piękny, chłodny kolor. Moich mega niesfornych brwi nie utrwala na cały dzień, ale radzi sobie z nimi całkiem nieźle. Mi się podoba przede wszystkim to, jak fajnie uzupełnia brwi, a to za sprawą mikrowłókienek, które w sobie zawiera. Polecam!

5. Bell HYPOAllergenic - rozświetlacz Face&Body Illuminating Powder
Cena: ok. 14 zł
Dostępność: Rossmann i inne drogerie z szafą Bell Hypoallergenic

To mój ulubiony rozświetlacz na zimę. Ma piękny kolor, który wygląda na dość neutralny, ale na twarzy staje się chłodny. Jest naprawdę intensywny i myślę, że można z nim przesadzić. Niemniej jednak wygląda pięknie, nie kosztuje za dużo i polecam mu się przyjrzeć przy kolejnej wizycie w Rossmannie :) 

 Od lewej: rozświetlacz z Bell, puder do brwi GR nr 102, bronzer Kobo Sahara Sand, cień do powiek My Secret nr 505

I to wszystko na dzisiaj. Napiszcie koniecznie, jak Wam się taka seria podoba? Mam ją kontynuować? :) No i oczywiście dajcie znać, czy znacie jakiś z tych produktów?

Do następnego!
Kasia

InstagramInstagram

41 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie wpisy! Chyba większość z nas kocha produkty, które są tanie i dobre. Spodobał mi się żel do brwi z Essence, muszę się za nim rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że taki wpis Ci się spodobał :) żel do brwi koniecznie wypróbuj!

      Usuń
  2. 505 z My Secret mam w ilości 3 sztuk - jest świetny!!!!
    Te z serii Glam&Shine też uwielbiam!
    Bronzery z KOBO, zarówno Sahara Sand jak i Nubian Desert, są świetne!
    Puder do brwi z Golden Rose mam też, tylko w kolorze 106 - to również bardzo udany produkt :)
    Pozostałych dwóch nie znam ale puder z Bell przedstawia się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Golden Rose i Kobo są godne polecenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też lubię matowe cienie My Secret :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są świetne, muszę sobie kiedyś kupić inne kolorki :)

      Usuń
  5. tez mam kobo i uwazam ze jest swietny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam ten bronzer ale w wersji ciemniejszej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam same dobre opinie o bronzerze Kobo, ale póki co nie ciągnie mnie do niego, bo mam już swojego faworyta :)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo ciekawe propozycje :) mam ten tusz do brwi Essence w zapasach, i nie mogę się doczekać, by go wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  9. mam bronzer z kobo i jestem mega zadowolona, chłodny super odcień, akurat nie ten ale oba są świetne ;) dokupiłam sobie wczoraj ich kosmetyków i szczerze polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, udało Ci się załapać na promocję? :) Kobo ma naprawdę świetne kosmetyki :)

      Usuń
  10. Bardzo lubię ten bronzer z kobo ale gdy jestem opalona to nie jest widoczny na mojej skórze. Dlatego zastanawiam się nad dokupieniem jego ciemniejszego brata☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za taką cenę myślę, że można się skusić. Ten ciemniejszy też wygląda pięknie :)

      Usuń
  11. Fajny pomysł z tą serią wpisów o tanich i dobrych kosmetykach :)
    Ja też posiadam bronzer z Kobo i moim zdaniem jest idealny do konkurowania twarzy, bo ciężko zrobić nim sobie krzywdę, ładnie podkreśla kości policzkowe i długo się utrzymuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że taki wpis Ci się spodobał :) co do bronzera z Kobo, to zgadzam się w 100% :)

      Usuń
  12. Fajny pomysł z tą serią wpisów o tanich i dobrych kosmetykach :)
    Ja też posiadam bronzer z Kobo i moim zdaniem jest idealny do konkurowania twarzy, bo ciężko zrobić nim sobie krzywdę, ładnie podkreśla kości policzkowe i długo się utrzymuje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Podoba mi się taka seria postów :) czasami nie warto przepłacać, skoro dobre a tanie możemy znaleźć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, wśród tanich kosmetyków można znaleźć fajne perełki, które często są lepsze od tych mega drogich :)

      Usuń
  14. Z Twojego zdjęcia nie mam jedynie żelu do brwi i rozświetlacza Bell ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żel do brwi jest cudny, rozświetlacz też, ale to już musisz zobaczyć w sklepie, czy odcień Ci się spodoba :)

      Usuń
  15. Muszę przyznać, że wszystkie kosmetyki mnie zainteresowały :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ten cień my secret jest naprawdę fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. wiele pozytywnych opinii czytałam o pudrze do brwi z Golden Rose, nie miałam go jednak okazji wypróbować. teraz wiem, że kolejna wizyta w Polsce będzie pod znakiem GR - tyle mają świetnych produktów! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, GR ostatnio wymiata. Dzisiaj dowiedziałam się o kolejnej nowości do brwi :)

      Usuń
  18. O tak cienie MS są super :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Chętnie poczytam kolejne posty z tej serii :)
    A jeśli chodzi o brązer z Kobo, to mój już poszedł w świat - Inglot wygrał ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zakupów pudrów z Kobo mam w planach już od dłuższego czas. Na razie wciąż mi nie po drodze. Miłego weekendu życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  21. Żadnego z kosmetyków pokazanych tu przez Ciebie nie miałam, ale słyszałam, że bronzer Kobo jest całkiem całkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Tanie i dobre, to lubię. Pod bronzerem i cieniami MS się podpisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)

TOP