Hej!
Mamy pierwszy dzień lata, więc tak dosyć spontanicznie stwierdziłam, że zmaluję makijaż na bloga. Tym razem postawiłam na kolory, które rzadko goszczą na mojej twarzy, czyli mega modne w tym sezonie odcienie brzoskwiniowe. Makijaż oczu wykonałam głównie cieniami Glamshadows. Jeśli jesteście ciekawe, co powstało i jakich kosmetyków użyłam, to koniecznie czytajcie dalej :)
Po brzoskwinie sięgam stosunkowo rzadko, bo wolę chłodniejsze odcienie, chociaż przyznam się szczerze, że w tym makijażu czułam się naprawdę dobrze. Kusi mnie obecnie paletka Sweet Peach z Too Faced i chciałam zobaczyć, czy w ogóle takie kolory mi pasują. Chyba nie jest źle, prawda? :)
Makijaż jest raczej prosty. W zewnętrzny kącik powędrował cień nr 140 z Kobo, natomiast na pozostałą część powieki nałożyłam przecudowną Świecącą morelę z Glamshadows. Musiałam ją nałożyć na Glitter primer z NYX, bo nałożona na zwykłą bazę wygląda tak sobie. Wszystko roztarłam cieniami Zimna czekolada i Migocząca purpura (która powędrowała również na dolną powiekę) z Glamshadows. W wewnętrzny kącik nałożyłam najjaśniejszy cień z trójki 132R z Inglota. Pokusiłam się też o fioletową kreskę, którą wykonałam kredką Deep Plum z Avon. Nie nakładałam sztucznych rzęs, bo jakoś za nimi nie przepadam. Lubię się czuć naturalnie :)
Na usta nałożyłam szminkę z Bourjois Rouge Edition Velvet w odcieniu 09 Happy Nude Year, na którą nałożyłam jeszcze opalizujący błyszczyk z Avon o nazwie Rose Reflection. Zależało mi, żeby to był iście wakacyjny, rozświetlony makijaż :)
Kosmetyki, których użyłam:
- podkład - Bourjois - krem CC - odcień nr 31
- korektor pod oczy - Estee Lauder Double Wear 02 Light Medium + NARS Radiant Creamy Concealer - Chantilly
- puder pod oczy - Kobo - Transparent Matt Powder
- puder na resztę twarzy - Lumene - Skin Perfector - 10 Vanilla
- brwi - Golden Rose - kredka Longstay Precise Browliner nr 105 + żel z Catrice nr 020
- baza pod cienie - essence - I♥ colour intensifying + NYX glitter primer
- cienie - Glamshadows: Świecąca morela, Migocząca purpura, Zimna czekolada, Kobo: 140, 145, Inglot: 132R
- kredka - Avon Big&Daring - deep plum
- tusz do rzęs - Max Factor 2000 Calorie Curved Brush
- bronzer - Inglot - puder do konturowania nr 505
- róż - Kiko - Tri-Bal Soul Baked Blush 03 Wild Mauve (niestety edycja limitowana)
- szminka - Bourjois REV - 09 Happy Nude Year
- błyszczyk - Avon - ultra glazewear - rose reflection
Napiszcie mi koniecznie, jak Wam się podobam w takich kolorach i czy lubicie u siebie takie cieplejsze makijaże? :)
Do następnego!
Kasia
jeśli zastanawiasz sie nad Sweet Peach - będzie Ci pasować! :) jest przepiekna!
OdpowiedzUsuńZamówiłam ją sobie na urodziny :D
UsuńWyszlo super. Ladnie Ci w takim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńTeż ostatnio stosuję ten krem CC, a raczej stosowałam bo w Uk ostatnie dni są tak upalne że zrezygnowałam z wszelkich podkładów i kremów BB i CC. Jestem pewna, że tylko na kilka dni i znowu wróci typowo angielska pogoda :(
OdpowiedzUsuńOj, na pewno będzie pięknie :)
UsuńUwielbiam brzoskwiniowe makijaże :D
OdpowiedzUsuńJa się powoli przekonuję :)
UsuńTwoje makijaże są zawsze takie urocze! Wygladją świezo i bardzo dziewczęco :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło :D
UsuńBardzo uroczy makijaż ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny makijaż! Bardzo Ci pasuje ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚlicznie, tak świeżo i dziewczęco! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
Usuń