Jak Wam minął marzec? :) Mi bardzo przyjemnie i choć kończę go przeziębieniem, to i tak zaliczam go do udanych. Jeśli chcecie się dowiedzieć, co porabiałam w tym miesiącu, to zapraszam do czytania (i oglądania) dalej :)
Koniec miesiąca nadchodzi, więc pomyślałam, że jeszcze przed Świętami pokażę Wam swoich ulubieńców. Może w przerwie między zajadaniem pyszności i spotkaniami z rodziną będziecie miały ochotę poczytać, jakie kosmetyki zachwyciły mnie w marcu? Zapraszam do czytania dalej :)
Jakiś czas temu dość mocno zainteresowałam się minerałami. Główną przyczyną było pojawienie się brzydkiej kaszki na mojej skórze. Wkurzyłam się trochę na to, że właściwie we wszystkich drogeryjnych kosmetykach jest mnóstwo niepotrzebnej chemii. Postanowiłam więc sięgnąć po coś bardziej naturalnego. Oprócz produktów do twarzy niezwykle zaciekawiły mnie cienie do powiek firmy Annabelle Minerals, o których dzisiaj Wam trochę opowiem. Zapraszam do czytania :)
Olejki w mojej pielęgnacji pojawiły się stosunkowo niedawno. Pamiętam, jak kilka lat temu kupiłam pierwszy raz olejek do ciała firmy Nivea, który okazał się być mega tłusty i nie za bardzo go lubiłam. Później używałam olejków pod prysznic, na szafce stoi cały czas olejek z Nuxe, którego używam czasem, by nawilżyć suchą skórę rąk, a dzisiaj postanowiłam opowiedzieć Wam trochę o olejku do ciałaTajemnica piękna firmy Kneipp. Zapraszam do czytania :)
Jako szminkoholiczka nie mogłam przejść obojętnie obok najnowszych matowych szminek firmy Golden Rose. Jak wiadomo marka słynie ze świetnych pomadek, więc jak tylko zobaczyłam pierwsze zapowiedzi Longstay Liquid Matte Lipstick w internecie, pomyślałam "Aaaaa, muszę je mieć". Na razie zdecydowałam się na jeden odcień, a dzisiaj poznacie moje pierwsze wrażenie, ponieważ szminkę mam dosłownie od wczoraj. Zapraszam do czytania :)
Krem BB to dla mnie idealny produkt na lato. W czasie upałów zależy mi na tym, by coś delikatnie wyrównało mój koloryt cery i w miarę długo się utrzymało na twarzy. Oprócz tego uwielbiam tego typu produkty w dni, gdy robię sobie delikatny makijaż i nie potrzebuję nie wiadomo jakiego krycia. Niedawno otrzymałam do testów krem BB z Golden Rose i dzisiaj chciałabym Wam o nim troszkę więcej opowiedzieć. Zapraszam do czytania dalej :)
W ostatnim czasie zauważyłam pogorszenie stanu mojej cery. Głównie na policzkach pojawiły mi się brzydkie zaskórniki. Doszłam do wniosku, że muszę coś z tym zrobić. Oprócz przestrzegania kilku zasad, o których pisałam TUTAJ, postanowiłam również wprowadzić do pielęgnacji nowe kosmetyki. Jeśli jesteście ciekawe, czego aktualnie używam, to zapraszam do czytania dalej :)
Hej! Czy borykacie się z zaskórnikami i grudkami na twarzy? Ja niestety tak. Na pierwszy rzut oka moja cera wydaje się być gładka, ale już w zbliżeniu, pod słońce widać różne niedoskonałości. Na pewno wiele z Was ma taki sam problem. Często w takiej sytuacji kupujemy przeróżne kosmetyki i zbyt agresywnie atakujemy nimi naszą skórę w nadziei, że wtedy nasza cera szybko się oczyści. Nie zdajemy sobie sprawy, że możemy popełniać po prostu urodowe grzeszki, które przyczyniają się do powstawania zaskórników. Postanowiłam stworzyć listę siedmiu grzechów głównych, które popełniamy w walce z niedoskonałościami. Zapraszam do czytania dalej :)
Była relacja z targów, więc musi być i haul kosmetyczny :) Wiem, że nie możecie się go doczekać, więc postanowiłam nie zwlekać i stworzyć ten wpis jak najwcześniej. Mam nadzieję, że dotrwacie do końca, bo czeka tam na Was mała niespodzianka. Zapraszam do czytania :)
W tym roku zdecydowałam się wybrać na największe targi kosmetyczne w Polsce - Beauty Forum - które odbywają się w Warszawie. Pierwszy raz wzięłam udział w takim wydarzeniu. Od początku jednak wiedziałam, że pojadę tylko na jeden dzień i wybrałam sobotę. Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami wrażeniami. Jeśli jesteście ciekawe, czy mi się podobało, to koniecznie czytajcie dalej :)
Wiosna tuż, tuż, więc myślę, że najwyższy czas pokazać Wam najbardziej energetyczną szminkę, jaką do tej pory spotkałam. Taki odcień sprawia, że czuję się pewniejsza siebie i mam zdecydowanie więcej energii. Mowa o Relentlessly Red z MAC. Znalazłam też dla niej zamiennik, więc jeśli chcecie się dowiedzieć, co to takiego, to koniecznie czytajcie dalej :)
Niedawno otrzymałam od firmy Felicea do przetestowania ich kredkę do brwi i najwyższy czas, by o niej Wam trochę opowiedzieć. Zapraszam do czytania dalej :)